
Red Ribbon Army (Armia Czerwonej Wstęgi)
Była to niegdyś najliczniejsza i najsilniejsza armia w świecie Dragon Ball. Występowała tak naprawdę we wszystkich częściach, choć w serii Z jak i GT już tylko mieliśmy przyjemność oglądania kilku jej członków. Ich symbolem była prosta, czerwona kokarda z symbolem RR, czyli Red Ribbon.
Armia została stworzona na polecenie niejakiego doktora Gero i dowodzona była przez generała Czerwonego. Generał ten postawił sobie za cel zebranie siedmiu kryształowych kul tylko po to, by prosić smoka o stanie się wyższym. Jak wiemy jego plany się nie spełniły.
Dragon Ball

W pewnym momencie chłopiec stoczył także pojedynek z płatnym zabójcą – Kryminatorem, który działał na zlecenie Red Ribbon.
Armia została pokonana, lecz przy życiu pozostał jednak dr Gero, który w kilkanaście lat później zmienił swoje ciało w robota oraz stworzył kilka cyborgów, które miały powziąć zemstę na Son Goku. Od momentu zniszczenia armii naukowiec zbierał dane na temat wojowników Z, a nawet Trunksa, Frieza i jego ojca Colda, którzy przybyli na Ziemię. Dzięki tym danym stworzył 4 potężne cyborgi - #16, #17, #18 i #19 oraz Cell’a. Ten ostatni po wchłonięciu robotów miał być jednostką doskonałą. Jak się później okazało, cyborgom przestało zależeć na unicestwieniu Son Goku. Dr Gero zginął z ręki swojego dzieła, jakim był cyborg 17.
Dragon Ball Z

Dragon Ball GT

Z piekła uciekli także pozostali członkowie RR, generałowie i sierżanci. Wrócili jednak z powrotem na swoje miejsce za sprawą ekipy Z.
Filmy pełnometrażowe

W filmach kinowych mieliśmy również okazję obejrzeć w akcji okrutne cyborgi z przyszłości Trunksa. Cechowały się zupełną bezwzględnością. Była ta odrębna historia opisująca świat syna Bulmy w filmie specjalnym o tytule - Resistance to Despair!! The Remaining Super-Warriors, Gohan and Trunks.
Galeria postaci należących, bądź ściśle związanych z RR






















Saga RR była bardzo fajna w DB :) Tak coś mi nie pasował ten Generał Srebny i sprawdziłem:
OdpowiedzUsuńW mandze Srebny był generałem ale już w anime był pułkownikiem. We francuskiej był kapitanem a angielskiej pułkownikiem Ota taka ciekawostka. Pewnie inni też się różnili.
Z tego co pamiętam to większość tej ekipy co odcinek miała inną rangę. Raz wołali per poruczniku, by w następnym nazwać już tą samą osobę generałem. To jedna z tych nieścisłości, która przede wszystkim wynikła z powodu lektorów i tych dubbingów.
OdpowiedzUsuń46 yrs old VP Sales Magdalene Jesteco, hailing from Happy Valley-Goose Bay enjoys watching movies like Where Danger Lives and Rappelling. Took a trip to Laurisilva of Madeira and drives a Ford GT40. pomocne wskazowki
OdpowiedzUsuń