Arsenal 2 : 0 Hull City
(2' Bendtner, 47' Ozil)
Składy:
Arsenal: Szczęsny - Jenkinson, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Flamini, Ramsey (80' Arteta) - Rosicky (73' Wilshere), Özil, Cazorla - Bendtner (73' Walcott)
Hull City: McGregor – Chester, Bruce, Figueroa – Huddlestone – Elmohamady, Livermore, Meyler, Brady (58' Rosenior) – Graham (58' Boyd), Sagbo (74' Gedo).
Mecz u siebie z drużyną, która w ostatniej kolejce pewnie pokonała górujący w tym sezonie Liverpool. Mecz był brany jak najbardziej poważnie. Dowodem na to była ofensywna gra już od pierwszych minut.
W 2 minucie spotkania swoją niemoc strzelecką przerwał Bendtner. Duńczyk po 90 sekundach meczu mocnym strzałem głową pokonał bramkarza Tygrysów, a dośrodkowanie bił boczny obrońca - Jenkinson.
Ciągła dominacja Arsenalu była widoczna gołym okiem. Swoje okazje mieli również Cazorla i Ramsey. Tak dobrze jak pierwsza połowa zaczęła się również druga. Już po nie całych dwóch minuta od gwizdka sędziego, koronkową akcję wykończył Ozil, pakując piłkę do siatki rywala po podaniu Ramsey.
Wynik taki utrzymał się do końca spotkania, choć mógłby być większy. Posiadanie piłki było po stronie Kanonierów (68%), oddali oni również więcej strzałów, bo aż 20 (przy 7 rywala).
Po tej kolejce, rozgrywanej nietypowo, bo w środku tygodnia, Arsenal prowadzi w tabeli ligowej z przewagą 4 punktów przed drugą Chelsea.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz