środa, 12 marca 2014

Koniec rywalizacji w Champions League

11.03.2014 - Allianz Arena, 1/8 Champions League - Rewanż.

 Bayern 1 : 1 Arsenal 

(54' Schweinsteiger - 57' Podolski)


Składy:
Bayern Monachium: Neuer - Lahm, Dante, Martinez, Alaba - Schweinsteiger - Robben, Thiago, Götze (60' Kroos), Ribéry (85' Muller) - Mandzukić.
Arsenal: Fabiański - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen - Arteta (77' Gnabry), Oxlade-Chamberlain (84' Flamini) - Cazorla, Özil (46' Rosicky), Podolski - Giroud.

Pierwszy mecz obu ekip zakończył się wynikiem 0:2 dla Bayernu i rozgrywany był na Emirates. Te spotkanie rewanżowe było mission impossible dla podopiecznych Wengera.
Od pierwszej minuty Arsenal prezentował się słabo, bardzo słabo. Bayern dominował w środku pola i wyprowadzał kolejne to akcje. Żadna z nich nie była jednak tak groźna, by mogła otworzyć wynik meczu. Bezbarwna i dosyć nudna pierwsza połowa kończy się wynikiem bezbramkowym.
Druga połowa spotkania to już mecz o wiele lepszy, bardziej dynamiczny. Nieudolnego Özila zamienił na placu boju Mały Mozzart i od razu gra wyglądała lepiej.
Niestety to Bayern otworzył wynik tego meczu. W 54 minucie rajdem lewą stroną boiska popisał się Ribéry, który wyłożył piłkę jak na tacy wbiegającemu Schweinsteigerowi, który nie dał szans polskiemu bramkarzowi.
Ta bramka zmieniła na boisku dosłownie wszystko. Arsenal obudził się i zaledwie 3 minuty później wyrównał stan meczu. Świetnie na boisku odnalazł się Podolski, który minął bezradnego Lahma i stanął oko w oko z niemieckim bramkarzem. Pomimo dosyć ostrego kąta, Poldi pewnym, mocnym strzałem pokonał swojego reprezentacyjnego kolegę. Od tej pory, to właśnie Kanonierzy doszli do głosu i prowadzi grę. Bayern zaczął się gubić i popełnił kilka znaczących błędów, lecz zawodnicy Wengera nie zdołali tego wykorzystać. Gdy wynik utrzymywał się remisowy, szanse na awans Arsenalu były zdeptane z murawą doszło do faulu w polu karnym Londyńczyków. Koscielny przepchnął Robbena, a sędzia odgwizdał jedenastkę. Do piłki podszedł Muller, lecz piłkę genialnie wybronił Fabiański.
Wynik remisowy utrzymał się już do końca. Arsenal może być zadowolony ze zdobytego korzystnego wyniku na boisku rywala jakim jest remis. Niestety dwumecz z Bayernem został przesądzony w pierwszym spotkaniu i Arsenal musi pożegnać się z Europejskimi pucharami w tym sezonie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz