13
Hours: The Secret Soldiers of Benghazi to film, który swoją premierę miał w
2016 roku, a reżyserem jest Michael Bay. Film jest oparty na faktach i opowiada
o tajnej misji specjalnej jednostki w Bengazi podczas ataku terrorystów na
placówkę ambasady amerykańskiej.
Film
sam w sobie jest kapitalnie zrobiony. Dużo, dużo akcji, które idealnie obrazują
dramat ofiar ataku. Misja wręcz samobójcza wyszkolonej ekipy komandosów, którzy
robią wszystko by uratować rodaków oraz samych siebie. Nie będę streszczał fabuły, bo raz, że nie
bardzo chcę zdradzać spoilery, a dwa, że większość wydarzeń jest opartych na
prawdziwych wydarzeniach, więc jak ktoś orientuje się o tym ataku to z pewnością
będzie wiedział o co chodzi. Film naprawdę godny polecenia, wydarzenia
przedstawione w określonych ramach czasowych, świetna gra aktorska, muzyka i
efekty specjalne na najwyższym poziomie.
Co ciekawe, film ten po raz pierwszy miałem
okazję obejrzeć wczoraj, co było zupełnym przypadkiem. Wręcz przeciwnie było
jednak z książką o tytule Navy SEALs autorów Scotta McEwena i Richarda
Minitera, która tak jak w tytule jest o elitarnej jednostce komandosów SEAL. Co
ciekawe większość tej książki jest poświęcona wydarzeniom w Bengazi, które
przedstawia film. W mojej lekturze, którą skończyłem również wczoraj czytać,
jest dokładny zapis wydarzeń w Libii, szczegółowa ocena błędów i bardzo wiele
detalów, których nie pokazano w filmie. Ponadto przedstawione są alternatywne
rozwiązania tego ataku, który mógł zakończyć atak jeszcze w zarodku.
Ponadto
w książce przedstawiona jest historia jednostki SEAL, jej powstanie, przebieg
wydarzeń i najważniejszych misji, sylwetki zasłużonych żołnierzy i słowniczek skrótów
i wyrażeń wojskowych. Jest to naprawdę ciekawa książka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz