sobota, 16 sierpnia 2014

Arsenal wygrywa w premierowym meczu nowego sezonu

16.08.2014 - Emirates Stadium, 1 kolejka Barclays Premier League.

 Arsenal 2 : 1 Crystal Palace 

(45'+1 Koscielny, 90' +1 Ramsey - 35' Hangeland)

Składy:
Arsenal: Szczesny – Debuchy, Koscielny, Chambers, Gibbs (53' Monreal) – Arteta, Wilshere (69' Oxlade-Chamberlain), Ramsey, Alexis, Cazorla – Sanogo (62' Giroud).
Crystal Palace:
Speroni – Kelly, Dann (75' Delaney), Hangeland, Ward – Puncheon, Jedinak, Ledley, Bolasie (90' O'Keefe) – Chamakh, Campbell (85' Gayle).

Pierwsze spotkanie na inaugurację sezonu Kanonierów i od razu małe derby Londynu. Arsenal tak jak się tego spodziewano postawił rywalom wysoko poprzeczkę. Od samego początku to piłkarze z The Emirates atakowali, kreowali akcję i napierali do przodu. Po 10 minutach podopieczni Wengera mieli posiadanie piłki na poziomie 80%, które do końca połowy utrzymywało się w przedziale 75-80%. Jednak posiadanie piłki to nie gwarancja sukcesu, co udowodnili zawodnicy Crystal Palace. Pierwszą bramkę zdobył Hangeland, który świetnie wyskoczył do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego. Nie upilnowany obrońca zdobył pierwszą bramkę. Arsenal atakował, a szansę na zdobycie bramki mieli między innymi Wilshere, Alexis czy Cazorla. Bramkę wyrównującą zdobył jednak stoper drużyny - Koscielny. Francuz wyszedł do wstrzelonej piłki z rzutu wolnego przez Alexisa i świetnym strzałem głową zdobył wyrównującą bramkę.
Druga połowa była prawie, że identyczna jak pierwsza. Arsenal przeważał i nieustannie atakował bramkę rywala. Żaden jednak z ataków nie został zamieniony na bramkę. Gdy już wydawało się, że Arsenal podzieli los Manchesteru United i straci punkty w premierowym spotkaniu w tym sezonie, zawodnik Orłów - Puncheon obejrzał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną za faul na Monrealu. Chwilę po tym zdarzeniu Arsenal zdobył drugą, zwycięską bramkę. Zamieszanie i strzał Debuchy'ego, który został sparowany przez bramkarza dobił najlepszy Kanonier ubiegłego sezonu - Aaron Ramsey. Dzięki tej bramce Arsenal zgarnia 3 punkty. Bohaterem meczu Koscielny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz