czwartek, 13 lutego 2014

Hit kolejki i bezbramkowy remis

12.02.2014 - Emirates Stadium, 26 kolejka Barclays Premier League.

 Arsenal 0 : 0 Manchester United 


Składy:
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Arteta, Wilshere - Rosicky (74' Oxlade-Chamberlain), Özil, Cazorla - Giroud.
Man Utd: De Gea - Rafael (46' Ferdinand), Vidić, Smalling, Evra - Cleverley, Carrick - Valencia (82' Young), Rooney, Mata (75' Januzaj) - Van Persie.

Kolejny z wielkich meczy w najbliższym czasie. Arsenal podejmując u siebie Manchester United miał wielką nadzieję, że pokonanie odwiecznego rywala. Tym bardziej, iż Czerwone Diabły nie zachwycają ostatnio formą. Kanonierzy przystąpili do spotkania po koszmarnym meczu na Anfield.
Już sam początek spotkania z United wyglądał niezwykle obiecująco. Arsenal przeprowadził dwie stuprocentowe okazje, lecz w każdej z nich zabrakło szczęścia. Manchester, a dokładniej Van Persie miał okazję otworzyć wynik, po błędzie Artety, lecz na piątkę spisał się Szczęsny.
Mecz ten był niezwykle dynamiczny. Ciągłe ataki z obu stron. Do przerwy bez goli.
Druga połowa to dominacja Arsenalu. Statystyki posiadania piłki, wymiany podań oraz sytuacji podbramkowych były zdecydowanie na korzyść Arsenalu. Swoje sytuacje marnowali Kościelny, Gibbsa, Ozil oraz Cazorla. Najbliżej zdobycia bramki był jednak Giroud, któremu zabrakło kilku centymetrów do umieszczenia piłki w siatce. Francuz zmarnował w tym meczu 5-6 stuprocentowych okazji.
Pomimo naporu Londyńczyków to jednak wynik nie uległ zmianie. Obie drużyny musiały podzielić się punktami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz