Sezon serialowy 2015/2016 uznaję za zakończony. Jest drugi post tego typu na moim blogu. Poniżej zamieszczam subiektywną ocenę seriali, które oglądam na bieżąco. Pod uwagę biorę seriale, które zaczęły się jesienią 2015 i trwały do późnej wiosny 2016 (np. The Flash, Chicago Fire) oraz seriale, które w tym okresie czasu zaczęły się i skończyły (np. Daredevil, Banshee).
Aby uniknąć spoilerów zastosowałem prosty myk. Wszystkie teksty zostały napisane przeze mnie białą czcionką, czego normalnie nie widać. Aby przeczytać zawartość, która nas interesuje wystarczy zaznaczyć tekst/pole. :)
[Skala ocen – 1-5]
Homeland - sezon 5 - odcinków 12 - status: zamówiono 6 sezon.
Kolejny sezon Homeland i muszę powiedzieć, że działo się dosyć sporo. Wprowadzono nowe postacie, które wydaje się, że miały spełnić jedne zadanie - uatrakcyjnić nam dany sezon. Nie sądzę, by ciągnięto dalej ich wątki.
Nie mniej jednak możemy liczyć na kolejny, trzymający w napięciu sezon, w którym Carrie ponownie stoczy walkę z terrorystami oraz samą z sobą. Końcówka sezonu i ta symboliczna walka Quina była niesamowita.
Ocena - 5.
Gotham - sezon 2 - odcinków - status: zamówiono 3 sezon.
Drugi sezon Gotham obejrzałem nieco później niż pozostałe seriale. Szczerze powiedziawszy to nie wiem dlaczego. Sezon był naprawdę fajny i podobał mi się bardziej niż premierowy. Pierwsza połowa dotyczyła Zakonu Dumas i Theo Galavana jako głównego łotra. Było ciekawie, fajnie, oglądało się dobrze. Druga część jednak była dla mnie bombą. Od raz pojawienie Victora Friesa jako Mr Freeze, a potem Hugo Strange jako główny łotr drugiej części jak i całego sezonu. Dużo ciekawych wątków z nim związanych. Wskrzeszenie Fish, która na pewno namiesza w trzecim sezonie. Ponadto odrodzenie się Pingwina, szaleństwo Nygmy no i ciągły rozwój Bruce'a. Jestem bardzo zadowolony.
Ocena - 5.
Arrow - sezon 4 - odcinków - status: zamówiono 5 sezon.
Czwarty sezon Arrow dobiegł końca. Co mogę powiedzieć odnośnie tegoż sezonu? Mianowicie to, że był bardzo nierówny. Ważnym i fajnym plusem były wszelakie crossovery i gościnne występy innych postaci. Pilotażowy wstęp do DC's Legends of Tommorow, The Flash, Vixen i przede wszystkim John Constantine ! Było kilka naprawdę świetnych odcinków, ale i kilka wielkich rozczarowań. Przede wszystkim śmierć Laurel, która jako Black Canary była dla mnie kapitalną postacią. Z drugiej strony strasznie słaba Felicity mogła śmiało umrzeć i nikt by po niej nie płakał, bo nie wnosiła nic ciekawego oprócz swoich żali, płaczu. Dopadł ją syndrom Lany Lang ze Smallville.
Przeciwnik sezonu był świetny - Damien Darhk był bardzo ciekawą kreacją, lecz finalnie mnie nieco zawiódł. Sezon był fajny ale jednak nie był to szczyt moich marzeń.
Ocena - 4.
The Flash - sezon 2 - odcinków - status: zamówiono 3 sezon.
Drugi sezon The Flash był podobnie jak czwarty sezon Arrow - nierówny. Były fajne, widowiskowe odcinki ale przeplatały się one z kiepskimi i nudnymi zapychaczami. Podobał się za to ogólny zarys sezonu, podróże między Ziemią1, a Ziemią2, skoki w linię czasową no i przede wszystkim największym plusem sezonu był jego przeciwnik - Zoom. Kapitalna kreacja, począwszy od wizerunku (kostium, głos) po ogólny pomysł na poprowadzenie historii wroga Allena. Podobnie jak w przypadku Arrow na plus zapisuje również fakt crossovery między serialami DC.
Ocena - 4.
DC's Legends of Tommorow - sezon 1 - odcinków - status: zamówiono 2 sezon.
Serial premierowy. Dziejący się w tym samym universum co Arrow i The Flash, bazującym na obu tytułach i będący ich spin offem. Świetne posunięcie i sam pomysł na stworzenie tego serialu. Osobiście jestem bardzo zadowolony, już od pierwszego spojrzenia na Legends of Tommorow. Pierwszy pilotażowy odcinek mieliśmy okazję ujrzeć w crossoverze najpierw The Flash, a potem Arrow, gdzie poznaliśmy głównego przeciwnika - Vandala Savage'a. W LoT mieliśmy okazję ujrzeć wielu znanych i lubianych bohaterów jak i przeciwników znanych z dwóch innych seriali. Nie sposób ich wymienić. Podróże w czasie przez ekipę Ripa była ciekawa i ekscytująca, lecz ciągle opierała się jakby na głównym wątku serialu. Wszystko trzymało się kupy i naprawdę jestem zadowolony. Poszczególni bohaterowie, którzy zostali "pozabierani" z seriali wypadli świetnie. Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu.
Ocena - 5.
Supergirl - sezon 1 - odcinków - status: zamówiono 2 sezon.
Serial premierowy, za który wziąłem się z powodów oczywistych. Smallville, wielka sympatia do komiksów DC itd. Jestem pod wrażeniem serialu. Wielkim plusem na pewno jest obsada. Mellissa Benoist w roli Supergirl jest kapitalna! Po za tym reszta postaci jest naprawdę super. Mamy w stałej obsadzie Marsjanina i ponadto wiele ciekawych smaczków dla fanów universum Supermana i jego krewnych. Premiery sezon serialu ale już potwierdzono drugi. Jestem zadowolony i czekam na kolejne losy Kary.
Ocena - 5.
iZombie - sezon 2 - odcinków - status: zamówiono 3 sezon.
Serial odłożony na wolny czas.
Criminal Minds - sezon 11 - odcinków - status: zamówiono 12 sezon.
Ach. Cóż by tu rzecz. To 11 sezon serialu, a twórcy nadal potrafią nas zaskoczyć, nie odgrzewają kotletów i w dalszym ciągu serwują nam świetne odcinki. Mieliśmy powrót Prentiss, świetne odcinki ze sprawami tygodnia, w role których wcielali ciekawi aktorzy. Ponadto od początku prowadzono kapitalny wątek z mordercą na zlecienie Montolo i jego ekipą, którzy chcieli pozbyć się Garcii, a z czasem wątek ten przerodził w odejście z BAU, jak i serialu postaci Morgana. To przełomowe wydarzenie dla tego serialu, ponieważ Derek był jedną z ikon serialu. A do tego wszystkiego świetny, dwuodcinkowy finał...
Dla mnie ten sezon był naprawdę genialny.
Ocena - 5
The Blacklist - sezon 3 - odcinków - status: zamówiono 4 sezon.
Nie wiem, co sądzić o tym sezonie. Początkowo twórcy obrali nowy, a zarazem stary model odcinków. W każdym mieliśmy złoczyńcę (bądź organizację) tygodnia, a rozwiązanie sprawy dawało Redowi osobistą korzyść. Różnicą był fakt, iż Liz była uciekinierem, a obławą na nią zajęli jej koledzy. Druga część sezonu mnie osobiście rozczarowała, szczególnie od momentu rzekomej śmierci Liz, gdzie nie widzieliśmy jej na ekranie przez kilka odcinków. Były one słabe i nudne. Jeden z odcinków, w którym symbolika i wielki sen Reda odegrał świetną rolę. Odcinek był mocno nietypowy ale nużący. Dziać się zaczęło dopiero w finale, gdzie okazało się, że Liz żyje, została porwana przez charakterystycznego aktora, który gra rolę super wroga, a w rzeczywistości jest jej ojcem... Zamieszali, co z tego wyjdzie, okaże się na jesień.
Ocena - 4.
Hawaii Five-0 - sezon 6 - odcinków - status: zamówiono 7 sezon.
Rozczarował mnie ten sezon. Było w nim kilka fajnych odcinków, nietypowych, oryginalnych ale biorąc całość pod ocenę to jednak jest zawiedziony. Większość opierała się na Gabrielu, który był super łotrem sezonu i deptał po piętach ekipie Five-0. Naprawdę ciekawe wydarzenia, które bardzo wysoko bym ocenił miały miejsce w finale, a żeby być dokładnym w dwóch ostatnich odcinkach. Bardzo denerwująca para - Kono - Adam. Ponadto reszta ekipy, niby dosyć szeroka, a jednak ich potencjał jest niewykorzystywany. Ciągle kogoś brakowało, a jak już dana postać wracała na plan to albo była tylko przelotem w paru scenach, albo sterowała komputerem w siedzibie głównej. Nie wiem, czego spodziewać się od następnego sezonu.
Ocena - 3.
NCIS Los Angeles - sezon 7 - odcinków - status: zamówiono 8 sezon.
Kolejny juz sezon spin offu NCIS. Po obejrzeniu śmiało mogę stwierdzić, że był to bardzo dobry sezon z kilkoma nudnymi odcinkami ale zawsze dobrą dawką humoru. Ciekawe wątki rozwijane na przestrzeni wielu odcinków, czy nawet sezonów. Poznaliśmy w końcu prawdziwe imię Callena - Grisza. Mogliśmy zobaczyć pełen akcji odcinek finałowy i starcie Sama z Khaledem. Jestem bardzo zadowolony.
Ocena - 5.
Quantico - sezon 1 - odcinków - status: zamówiono 2 sezon.
Po tym, jak zakończono serial Revenge szukałem czegoś nowego. Obejrzałem niezwykle interesujący zwiastun Quantico i postanowiłem go oglądać... Serial jednak miał kilka minusów ale nie wpłynęły one jakoś znacząco na moją dalszą chęć oglądania. To, co mi się bardzo podobało to zróżnicowanie obsady - postacie były niezwykle ciekawe, każda wnosiła coś innego i każda z nich miał swój wpływ na rozwój fabuły. Ponadto pokazanie retrospekcji i poszczególne zajęcia w akademii były dla mnie wielkim punktem serialu. W niektórych momentach było dosyć skomplikowane skakanie między wydarzeniami teraźniejszymi, a tymi, które działy się w przeszłości ale szło to przetrawić. Cała fabuła pierwszego sezonu była interesująca i podobała mi się. Nie sądziłem jednak, że może to być serial przyszłościowy składający się z kilku sezonów. Bo, co teraz nam pokażą? Głównym wątek z pierwszego sezonu, na którym opierała fabuła został zamknięty, cały przebieg nauczania w Quantico skończony... Nie wiem, ale mimo wszystko jestem ciekaw, co nam zaserwują twórcy. Może być albo piekielnie dobrze, albo niesamowicie słabo.
Ocena - 4.
Supernatural - sezon 11 - odcinków - status: zamówiono 12 sezon.
11 sezon Supernatural i szczerze muszę przyznać, że był on na niezwykle wysokim poziomie. Były odcinki słabsze, jak w każdym serialu, ale biorąc pod uwagę całokształt sezonu jestem naprawdę zadowolony. Mieliśmy świetne odcinki ze potworami tygodnia, wprowadzono kilka nowych potworów do bestiariusza no i przede wszystkim na wielki plus zasługuje wątek główny związany z The Darkness. Postać wykreowana kapitalnie, wniosła bardzo dużo i zrobiła z siebie naprawdę badgirl z prawdziwego zdarzenia. Podobały mi się te nawiązania do strachu innych potworów, wielka panika wśród wampirów, zmiennokształtnych czy demonów i aniołów. Poznaliśmy wreszcie boga i przez wiele odcinków mieliśmy kontynuowany wątek Lucyfera. Sezon pozamiatał.
Ocena - 5.
Once Upon a Time - sezon 5 - odcinków - status: zamówiono 6 sezon.
Sezon ten obejrzał z lekkim opóźnieniem, bo zostawiłem sobie odcinki na czas wakacyjny. Muszę powiedzieć, że było bardzo dobrze. Szczególnie pierwsza połowa, gdzie akcja rozgrywała się wokół Camelotu. Kapitalna kreacja Meridy Walecznej, ciekawa postać Artur i Ginewry oraz Lancelot i Merlin. Druga część to jednak troszkę niższy poziom. Pokazano nam nieco mitologii greckiej, a głównym antagonistą został Hades. Nie można jednak narzekać tak bardzo.
Ocena - 4.
Chicago Fire - sezon 4 - odcinków - status: zamówiono 5 sezon.
Prawdopodobnie mój ulubiony serial. 4 sezon się skończył i nadal jest bardzo wysoki poziom. Fajne, emocjonalne odcinki z różnego rodzaju wypadkami. Świetne relacje między bohaterami i ich sprawami w pracy i po za nią. Casey został radnym i odszedł od Dawson, by zaraz do niej wrócić. Piękna sprawa. Ponadto ciekawy cliffhanger z Kellym i Kid w łóżku i tajemniczym gościem w ich pokoju...
Ocena - 5.
Chicago P.D. - sezon 3 - odcinków - status: zamówiono 4 sezon.
Chicago P.D. nie odstaje od Fire i pokazuje nam naprawdę dobry sezon i z ciekawymi wątkami. Jak zwykle mieliśmy kilka ciekawych występów crossoverowych, co bardzo mnie cieszy w tej serii. Mogliśmy także ujrzeć pilot Chicago Justice związany ze sprawą postrzelenia Romana, który jak się okazuje odchodzi z serialu. Szkoda, ale mam nadzieję, że na jego miejsce wskoczy jakaś nowa, świetna postać. Finał sezonu bardzo emocjonujący i najprawdopodobniej będzie on miał przełożenie w dalszych losach Voighta. Śmierć jego syna w bestialskich okolicznościach i ta zemsta bez krzty wyrzutów sumienia. Stary, dobry Hank.
Ocena - 5.
Chicago Med - sezon 1 - odcinków - status: zamówiono 2 sezon.
Pierwszy sezon, który podobnie jak premierowy sezon Chicago P.D. liczył mniej odcinków. Co mogę powiedzieć o nowym spin offie Chicago? Genialna sprawa! Dlaczego? A no dlatego, że w końcu mam do oglądania naprawdę dobry serial medyczny. Ma on wiele wspólnego z Housem, bo oprócz ciekawych i tajemniczych zagadek medycznych mamy także niesamowicie fajne relacje między lekarzami i obsługą Chicago Med oraz ich sprawy po za pracą. Ponadto wiele crossoverowych występów, które niezmiernie cieszą. Jestem bardzo zadowolony z tego spin offu.
Ocena - 5.
Person of Interest - sezon 5 - odcinków 13 - status: serial zakończono.
Skrócony sezon, kapitalnego serialu. To, co twórcy pokazali nam w ostatnich odcinkach było niesamowite. Wiele smaczków, wiele powrotów znanych nam postaci. Ostatnia decydująca walka z Samarytaninem i poświęcenie się Johna było symboliczne. Odcinek, w którym pokazano alternatywne losy bohaterów był niebywały. Wielki dramat Shaw, która przeszła piekło w placówce wroga, a następnie nadzieja na lepszą przyszłość i praca z Maszyną to świetny akcent i wielka nadzieja na możliwy spin off, kto wie. Dla mnie zakończenie tego serialu epickie. Nota maksymalna.
Ocena - 5.
Banshee - sezon 4 - odcinków 8 - status: serial zakończono.
Zakończono serial, który przejdzie do historii, bynajmniej w mojej serialotece. Nie ma drugiego takiego z tak wielką dawką akcji, mordobicia i brutalności. Finałowy sezon przyniósł nam sporo emocji. Wiele osób krytykowało motyw przewodni sezonu, jakim był psychopata satanista, lecz dla mnie ten wątek był bardzo fajny i z naprawdę ciekawym zakończeniem. Rozwiązano praktycznie wszystkie wątki, zarówno ten z porwaniem Joba, Proctor i zapewne jego rychłą śmiercią, Burton, który okazał się być mordercą Rebeki no i wątek, który mi się niezmiernie podobał - Calvin i naziści. Szkoda, że to już koniec serialu. Pożegnanie godne Banshee.
Ocena - 5.
Daredevil - sezon 2 - odcinków 13 - status: brak informacji.
Serial odłożony na wolny czas.
Orphan Black - sezon 4 - odcinków 10 - status: zamówiono finałowy 5 sezon.
To był bardzo fajny sezon. Działo się dosyć sporo, a serial dąży do epickiego zakończenia. Jestem zadowolony tym, co pokazali nam twórcy.
Ocena - 5.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz