Grupa A
Mecze w ostatniej kolejce spotkań w grupie nie należały do najciekawszych. Francuzi pewni awansu do kolejnej rundy zagrali mocno osłabionym składem i jedynie bezbramkowo zremisowali ze Szwajcarami. Ten wynik dał obu ekipom bezpośredni awans do 1/8 finału. Bohaterem tego spotkania został bramkarz Szwajcarii Yann Sommer.
W drugim spotkaniu padła tylko jedna bramka i to dla Albanii, która zaskakuje na tym turnieju.Rumunii przegrali ten mecz i mając szansę nawet na bezpośredni awans tym spotkaniem stracili jakiekolwiek szansę na awans. Odpadają i wracają do domu. Albania w dalszym ciągu się liczy jako jedna z ekip z miejsc trzecich. Graczem meczu został reprezentant Albanii - Arlind Ajeti.
Grupa B
Anglicy, faworyci tej grupy do pierwszego miejsca zawiedli. Zremisowali jedynie ze Słowacją. Pomimo wielu sytuacji do objęcia prowadzenia nie udało im się strzelić nawet tej jednej bramki. Piłkarzem meczu został wybrany bramkarz Słowaków - Kozacik. Pomimo problemów i niezbyt wysokiej formy Anglikom udało się awansować dalej.
Walia rozgromiła Rosjan 3:0. Kapitalny mecz Aarona Ramseya, który został wybrany zawodnikiem meczu. Zdobył on bramkę oraz zanotował asystę. Był wszędzie na boisku i grał pierwsze skrzypce w tym meczu. Te zwycięstwo dało Walii awans do dalszej rundy i to z pierwszego miejsca w grupie.
Grupa C
W grupie C, polskiej grupie również doczekaliśmy się rozstrzygnięć. Niemcy bez szału bramkowego, bo skromnie 1:0 pokonali Irlandczyków. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył doświadczony Mario Gomez. Niemcy dzięki tej wygranej zajęli pierwsze miejsce w grupie, ponieważ zdobyli lepszy bilans bramkowy od Polaków. Graczem spotkania został wybrany Mesut Ozil.
W ostatnim meczu fazy grupowej Polacy pokonali Ukraińców 1:0 lecz bardzo się męczyli i można powiedzieć, że ledwo się im to udało. Ukraina grała bardzo dobrze i prowadziła grę przez prawie całe spotkanie. Stworzyli sobie wiele dogodnych sytuacji. Polacy zadali rywalom jeden cios, który był precyzyjny i zabójczy. Rolę jokera idealnie odegrał Błaszczykowski, który kilka minut po wejściu na boisko strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. Ukraina definitywnie żegna się z turniejem. Najlepszym piłkarzem meczu został Ruslan Rotan.
Grupa D
Ciekawe rozstrzygnięcia w grupie D. W hitowym starciu Chorwatów z Hiszpanami lepsi okazują się być ci pierwsi. Pomimo, iż jako pierwsi stracili bramkę za sprawą Moraty (trzeci gol na tym turnieju), to zdążyli odpowiedzieć jeszcze w pierwszej połowie. Kropkę nad i postawił Perisic, który został wybrany zawodnikiem meczu. Wynik mógłby być inny gdyby nie przestrzelony rzut karny Ramosa.
W drugim spotkaniu w tej grupie Czesi zostają ograni przez Turków 0:2, co dla mnie osobiście jest niespodzianką. Sądziłem, że ostatnie miejsce w grupie będzie należeć właśnie do Turcji, a tu proszę w ostatnim meczu fazy grupowej pokonują Czechów i sami wskakują na trzecie miejsce, które może dać im jeszcze awans. Bohaterem meczu został Burak Yilmaz.
Grupa E
Rozstrzygnięcia w grupie E interesujące. Belgowie w końcówce meczu pokonują Szwedów 1:0, a bramkę zdobywa Nainggolan za sprawą Hazarda, który został graczem meczu. Belgowie awansują dalej, a Szwedzi odpadają z turnieju zajmując ostatnie miejsce w grupie. Był to prawdopodobnie ostatni mecz w reprezentacji Ibrahimovicia.
W drugim meczu w tej grupie Włosi sensacyjnie przegrywają z Irlandią. Bramkę zdobywa Brady w samej końcówce meczu i to właśnie on zostaje wybrany na gracza meczu. Włosi pomimo tej porażki zajmują pierwsze miejsce w grupie, a Irlandczycy trzecie miejsce na wagę awansu do kolejnej fazy turnieju.
Grupa F
No i końcowa faza spotkań ma miejsce w najmniej interesującej przeze mnie grupie. Islandczycy ponownie górą, tym razem pokonują wyżej notowanych Austriaków. Bohaterem tego meczu zostaje wybrany Arnason. Islandia sensacyjnie awansuje dalej.
W drugim meczu Portugalia kompromituje się w meczu z Węgrami. Remisuje z nimi wysoko, bo aż 3:3. Ten remis daje Węgrom pierwsze miejsce w grupie, a Portugalczykom trzecią lokatę. Szczęśliwie udaje im się jednak awansować dalej. Bohaterem meczu został strzelec dwóch bramek - C. Ronaldo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz