Druga kolejka spotkań fazy grupowej za nami. Wiemy już coraz więcej o uczestnikach i ich formie w tym turnieju.
Grupa A
W drugich starcia w grupie gospodarza nie było niespodzianek. Francuzi po męczarniach z Albanią ostatecznie ich pokonali, a bramki w końcówce zdobył Griezmann oraz bohater tego meczu Dimitri Payet, który ustanowił wynik w szóstej minucie doliczonego czasu gry. Była to już jego druga bramka, drugi tytuł motm. Wyrasta na gwiazdę turnieju. Francuzi pewni awansu do kolejnej rundy.
W drugim spotkaniu w tej grupie Rumuni zremisowali 1:1 ze Szwajcarią. Rumuni, co ciekawe zdobyli kolejną bramkę z rzutu karnego i ponownie strzeloną przez tego samego gracza - Stanciu. Bohaterem tego meczu został wybrany bohater poprzedniego meczu Szwajcarów z Albanią - Granit Xhaka. Kapitalny występ.
Grupa B
W pierwszym pojedynku w tej grupie zapachniało niespodzianką. Wyżej notowani Rosjanie przegrali ze Słowacją 1:2. Bramki dla Słowaków zdobywali Weiss oraz Marek Hamsik, który został wybrany graczem meczu. Bramka jaką strzelił była niecodziennej urody.
W drugim starciu w tej grupie mieliśmy okazję obejrzeć derby Wielkiej Brytanii. Anglicy starli się Walią. Mecz był niezwykle ciekawy. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli Walijczycy za sprawą świetnego strzału z rzutu wolnego Bale'a, który strzela swoją drugą bramkę na tym turnieju. Anglicy wyrównali dzięki Vardy'emu, który notuje wejście smoka. W spotkaniu tym na placu gry pojawił się także Marcus Rashford, zawodnik, który stał się najmłodszym Anglikiem w historii Euro przebijając tym samym osiągnięcie Rooneya, który debiutował w 2004 roku w Portugalii. Gdy wydawało się, że wynik się nie zmieni i obie ekipy podzielą się punktami błysk geniuszu doznaje Daniel Sturridge. Rozpoczyna on akcję, którą jednocześnie kończy i strzela zwycięskiego gola w 92 minucie meczu. Bohater meczu został Kyle Walker.
Grupa C
W Polskiej grupie doszło do niespodzianki. W meczu dwóch przegranych wcześniej ekip lepsi okazują się być Irlandczycy. Świetnie zorganizowani wyspiarze kapitalnie bronili dostępu do swojej bramki, a ponadto sami strzelili bramkę, która przez większość część meczu dawała im prowadzenie. W ostatnich minutach doliczonego czasu gry dobili rywali strzelając jeszcze jedną bramkę. Tym samym Ukraina niemal straciła szansę na awans. Bohaterem spotkania został Gareth McAuley.
W hitowym starciu w tej grupie Polacy zmierzyli się z Niemcami. Mecz w pierwszej połowie nie był zbyt interesujący. Nie było zbyt wielu okazji i walka toczyła się przede wszystkim w środku pola. Dopiero druga połowa przyniosła nam wiele emocji. Pomimo, iż mecz zakończył się bezbramkowym remisem to jednak z dobrej strony pokazali się Polacy. Mieli oni parę sytuacji, w których powinni strzelić zwycięskiej gola. Kapitalnie zagrali z tyłu, ciekawie z przodu, brawo. Bohaterem meczu został Jerome Boateng.
Grupa D
W grupie D było gorąco. W tej kolejce padło sporo bramek ale i również doszło do skandalu. W pierwszym meczu Czechów z Chorwatami ze złej strony pokazali się kibice Chorwacji. Pod koniec spotkania wyrzucili na murawę petardy i race, a jedna z nich ogłuszyła interweniującego stewarda. Następnie doszło do zamieszek, a sędzia przerwał mecz lecz po konsultacji go wznowił. Za takie zachowanie, może dojść do dyskwalifikacji Chorwacji. Spotkanie czysto sportowo było niesamowicie ciekawe. Chorwaci uskrzydleni ostatnim triumfem ponownie pokazali się z bardzo dobrej strony. Kapitalna akcja indywidualna Perisicia i wynik został otwarty. Następnie błąd obrońców Czeskich i bramka Rakiticia z niczego (został on bohaterem spotkania). Czesi nie poddali się i doprowadzili do remisu. Najpierw kapitalnym zagraniem popisał Rosicky i pięknym uderzeniem głową Skoda, który strzelił swoją pierwszą bramkę. Wyrównanie padło w doliczonym czasie gry, gdy sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką obrońcy. Strzał na bramkę zamienił Necid.
W drugim starciu padł najwyższy jak dotąd wynik na tym Euro. Hiszpanie rozbili Turków 3:0. Kapitalne rozgrywki zaliczyli Morata i Nolito zdobywcy bramek dla obrońców trofeum. Pomimo ich świetnego występu nagroda man of the match powędrowała dla Iniesty.
Grupa E
W pierwszym pojedynku w tejże grupie Włosi pokonali Szwedów 1:0. Mecz nie należał do najciekawszych spotkań tej fazy. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Eder w samej końcówce. Nieporadnością popisali się obrońcy Szwedzcy. Ibrahimovic sam nie był w stanie pociągnąć swojej reprezentacji do zwycięstwa. Bohaterem meczu został zdobywca jedynej bramki Eder. Szwedzi stają w trudnej sytuacji.
W drugim meczu Belgowie rozbili Irlandczyków 3:0. Świetny występ Witsela, który strzelił jedną z bramek i został wybrany graczem meczu. Dwie pozostałe bramki strzelił Lukaku. Belgowie dzięki tej wygranej nadal są w grze o awans, a decydującym starciem będzie ich przyszły pojedynek ze Szwecją.
Grupa F
Najnudniejsza z grup nadal jest tą najnudniejszą. W hitowym spotkaniu Portugalczycy zremisowali bezbramkowo z Austrią. Piłkę meczową miał w zanadrzu Ronaldo, ale nie potrafił on wykorzystać rzutu karnego. Komplikują oni sobie sytuacje w grupie. Bohaterem meczu został Moutinho.
W drugim starciu Węgrzy szczęśliwie remisują z Islandczykami 1:1 po bramce samobójczej. Graczem meczu został wybrany Sigthorsson.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz