środa, 29 czerwca 2016

1/8 finału Euro 2016 - podsumowanie

1/8 finału za nami. Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów, a wśród nich także Polaków.

25.06
Szwajcaria 1 : 1 Polska  
[82' Shaqiri - 39' Błaszczykowski]
 karne: 4:5 [Lichsteiner, Xhaka, Shaqiri, Schär, Rodriguez - Lewandowski, Milik, Glik, Błaszczykowski, Krychowiak]

Składy:
Szwajcaria: Sommer - Lichstainer, Schar, Djourou, Rodriguez - Behrami (77' G. Fernandes), Xhaka - Dzemaili (58' Embolo), Mehmedi (70' Derdiyok), Shaqiri - Seferovic.

Polska: Fabiański - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński (101' Jodłowiec), Grosicki (104' Peszko) - Milik, Lewandowski.

Historyczny występ Polaków, bo nie dość, iż wyszli z grupy, to jeszcze pokonali swoich rywali w 1/8 finału i dało im to awans do ćwierćfinału. Polacy zagrali bardzo dobre spotkanie, lecz prawde powiedziawszy Szwajcarzy stworzyli sobie więcej dogodnych sytuacji. Kapitalny występ w bramce Polski zaliczył Fabiański, który nie raz uratował swoją drużynę. Niesamowitą bramką popisał się Shaqiri, który został graczem meczu. Remis w regulaminowym czasie gry dał dogrywki, które również nie przyniosły rozstrzygnięcia. O wygranej i awansie zadecydowały rzuty karne. Bezbłędne strzały Polaków dały im przepustkę do kolejnej fazy turnieju.

25.06
Walia 1 : 0 Irlandia Płn.
[75' McAuley sam.]

Składy: 
Walia: Hennesey - Davies, Williams, Chester - Gunter, Allen, Ledley (63' J. Williams), Ramsey, Taylor - Bale, Vokes (55' Robson-Kanu).

Irlandia Płn.: McGovern - Evans, Cathcart, McAuley (84' Magennis), Hughes - Dallas, Davis, Norwood (79' McGinn), C. Evans, Ward (69' Washington) - Lafferty.

Walia na Euro 2016 zanotowała swój debiut. Pomimo to udało jej się wyjść z dosyć ciężkiej grupy i pokonać rywala w 1/8 finału. Walijczycy zaczynają nabierać tempa i są jednym z konkurentów do miana czarnego konia turnieju. Mają argumenty by zajść dalej. Spotkanie z Irlandią Północną przebiegło w dosyć wyrównany sposób. Pomimo, iż Walia wygrała dzięki bramce samobójczej, to miała swoje szanse. Irlandczycy, którzy byli również debiutantem na Euro żegnają się z turniejem. Bohaterem spotkania został Gareth Bale.

25.06
Chorwacja 0 : 1 Portugalia
[117' Quaresma]

Składy:
Chorwacja: Subasic - Srna, Corluka (121' Kramaric), Vida, Strinic - Modric, Badelj - Brozovic, Rakitic (110' Pjaca), Perisic - Mandżukic (88' Kalinic).

Portugalia: Rui Patricio - Soares, Pepe, Jose Fonte, Raphael - Andre Gomes (50' Renato Sanches), W. Carvalho, A. Silva (108' Danilo), Joao Mario (87' Quaresma) - C. Ronaldo, Nani.

Mecz 1/8 finału, z którego zwycięzca miał być rywalem Polaków w ćwierćfinale. Osobiście stawiałem na Chorwatów, którzy pokazali klasę jak dotąd na tym turnieju. W starciu z tak zgraną ekipą nie dawałem większych szans słabym Portugalczykom. Los jednak chciał inaczej. Spotkanie grane było pod dyktando Chorwacji. To właśnie oni mieli większe posiadanie piłki i stwarzali sobie to kolejne świetne okazje bramkowe. W regulaminowym czasie nie padła żadna bramka i sędzia zadecydował o dogrywkach. W dogrywkach Chorwaci nadal stawili opór lecz nie udało im się strzelić ani jednej bramki, choć mogli zdobyć ich nawet kilka. Na ich nieszczęście Portugalia wyszła do kontrataku, który był dla nich zabójczy. Całą akcję rozegrał i rozprowadził Renato Sanches (gracz meczu), który zagrał do świetne podanie do Ronaldo. CR7 zmarnował dogodną sytuację ale dobił strzał szczęśliwie Quaresma i zapewnił swojej reprezentacji awans do ćwierćfinału.

26.06
Francja 2 : 1 Irlandia
[57', 61' Griezmann - 2' Brady]

Składy:
Francja: Lloris - Sagna, Rami, Koscielny, Evra - Matuidi, Kante (46' Coman)(93' Sissoko), Pogba - Griezmann, Giroud (73' Gignac), Payet.

Irlandia: Randolph - Ward, Keogh, Duffy, Coleman - Brady, McCarthy (71' Hoolahan), Hendrick - McClean (68' O'Shea), Murphy (65' Walters), Long.

Francuzi mieli być bezapelacyjnym faworytem. Mieli wygrać i awansować dalej z przewagą kilku bramek. Jak się okazało to pierwsi stracili gola i stanęli pod ścianą. Faul Pogby w polu karnym, 1 minucie spotkania dał rzut karny dla Irlandczyków. Z problemami lecz na gola zamienił go Brady. Francuzi prowadzili grę i stwarzali sobie okazje na wyrównanie. W pierwszej połowie im się to jednak nie udało. W drugiej natomiast mieliśmy okazję ujrzeć popis gracza Atletico - Antoine Griezmanna. Najpierw popisał się mocny strzałem głową z 11 metrów nie dając szans bramkarzowi rywala, a parę minut później rozegrał świetną akcję z Giroud, która dała gospodarzom prowadzenie. Griezmann mógł strzelić hat tricka ale plany pokrzyżował mu Duffy, który sfaulował go w sytuacji sam na sam, za co wyleciał z boiska. Mimo wszystko Francuzi awansowali dalej, a bohaterem meczu został strzelec dwóch bramek dla Trójkolorowych.

26.06
Niemcy 3 : 0 Słowacja
[8' Boateng, 43' M. Gomez, 63' Draxler]

Składy:
Niemcy: Neuer - Kimmich, Boateng (71' Howedes), Hummels, Hector - Khedira (76' Schweinsteiger), Kroos - Ozil, Muller, Draxler (72' Podolski) - Gomez.

Słowacja: Kozacik - Gyomber (84' Salata), Durica, Skrtel, Pekarik - Hamsik, Skriniar, Hrosovsky - Weiss (46' Gregus), Duris (64' Sestak), Kucka.

Niemcy pokazali swoją dominację. Pokonali pewnie Słowaków i zagrają w kolejnej fazie turnieju. Bramki Boatenga, Gomeza i Draxlera skreśliły marzenia Słowacji na niespodziankę na tym turnieju. Bramkę mógł zdobyć także Ozil, lecz przestrzelił on karnego. Bohaterem meczu został Julian Draxler. Wydaje się, że nasi zachodni sąsiedzi rozkręcają się z meczu na mecz. Najważniejszy sprawdzian dopiero przed nimi.

26.06
Węgry 0 : 4 Belgia
[10' Alderweireld, 78' Batshuayi, 79' Hazard, 90'+1 Carrasco]

Składy:
Węgry: Kiraly - Lang, Juhasz (80' Bode), Guzmics, Kadar - Nagy, Gera (46' Elek) - Lovrenciscs, Pinter (75' Nikolics), Dzsudzsak - Szalai.

Belgia: Courtois - Vertonghen, Vermaelen, Alderweireld, Meunier - Witsel, Nainggolan - Hazard (81' Fellaini), De Bruyne, Mertens (70' Carrasco) - Lukaku (76' Batshuayi).

W końcu na tym turnieju padł tak wysoki wynik. Belgowie rozbili Węgrów aż 4:0. Pomimo, iż ich przewaga była drastyczna, to jednak Węgierscy zawodnicy mieli swoje okazję na strzelenie choćby jednej bramki. W końcówce jednak jakby się poddali. Stracili drugą bramkę, zaraz potem trzecią, a gol w doliczonym czasie był kropką nad i. Graczem meczu został Eden Hazard, który w tym spotkaniu był wszędzie. Niezwykle aktywny, strzelił gola, zdobył asystę, robił bardzo wiele dobrego dla swojej drużyny.

27.06
Włochy 2 : 0 Hiszpania
[33' Chiellini, 90'+1 Pelle]

Składy:
Włochy: Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Florenzi (84' Darmian), Parolo, De Rossi (54' T. Motta), Giaccherini, De Sciglio - Pelle, Eder (82' Insigne).

Hiszpania: De Gea - Alba, S. Ramos, Pique, Juanfran - Iniesta, Busquets, Fabregas - Nolito (46' Aduriz)(81' Pedro), Morata (70' Vazquez), D. Silva.

Klasyk spośród meczy 1/8 finału. Wielki rewanż za finał i srogie baty ze strony Hiszpanów z poprzedniego Euro. Tym razem Conte i jego reprezentacja pokazała wielką klasę. Zdominowali obrońców tytułu nie tyle co na boisku, a mentalnie. Najpierw strzelili jedną bramkę i przez cały czas bronili się wyprowadzać świetne kontrataki. Po jednej z takich akcji Eder powinien podwyższyć wynik na 2:0 lecz kapitalny mecz w bramce La Roja zaliczył De Gea. Włosi rozegrali świetne zawody i dowieźli korzystny wynik do końca spotkania. Hiszpanie byli bardzo blisko wyrównania w końcówce, lecz decydujące słowo należało do Włochów, a dokładniej do Pelle, który w samej końcówce strzelił bramkę na 2:0 i ustalił tym samym wynik tego meczu oraz fakt, iż to właśnie oni zagrają w ćwierćfinale. Bohaterem meczu został Leonardo Bonucci.

27.06
Anglia 1 : 2 Islandia
[4' Rooney - 6' Sigurdsson, 18' Sigborsson]

Składy:
Anglia: Hart - Walker, Cahill, Smalling, Rose - Dele Alli, Dier (46' Wilshere), Rooney (86' Rashford) - Sturridge, Kane, Sterling (60' Vardy).

Islandia: Haldorsson - Skulason, R. Sigurdsson, Arnason, Saevarsson - Bjarnason, G. Sigurdsson, Gunnarsson, Gudmundsson - Bodvarsson (89' Traustason), Sigborsson (E. Bjarnason).

Chyba największa niespodzianka na tym Euro. Islandczycy eliminują faworyzowanych Anglików. Rooney otworzył wynik tego spotkania dzięki rzutowi karnemu z 4 minuty spotkania. Islandczycy jednak szybko się podnieśli i zaraz po tym wyrównali za sprawą Ragnara Sigurdssona, który ostatecznie został graczem meczu. Drugiego gola i tym samym decydującego w tym starciu strzelił Sigborsson kilkanaście minut później. Sytuacja Anglików nie była co prawda przesądzona, lecz na odrobienie strat mieli aż 70 minut, a mimo to nie udało im się nawet doprowadzić do remisu. Odpadli po blamażu z malutkim krajem, lecz wielki zaangażowaniem poszczególnych graczy, którzy wspólnie stworzyli świetną drużynę. Brawo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz