The Gods of Every Universe in Shock?! Losers Erased in the Tournament of Power
Data premiery: 12.02.2017
Streszczenie:
Najwyższy Kapłan będąc w odwiedzinach w Krainie bogów oznajmia bohaterom kilka informacji na temat zbliżającego się turnieju mocy. Rozgrywki rozegrane zostaną w Świecie Pustki, miejscu pozbawionym czasu i przestrzeni, pełnym nieskończonej nicości. Dla najlepszego wojownika, który zostanie wyłoniony spośród wszystkich wszechświatów zostaną sprezentowane Super Smocze Kule, które jak się okazuje zostały już znalezione. Ponadto wychodzi na jaw mroczny sekret. Mianowicie zwycięski wszechświat nie otrzyma żadnej nagrody, a każdy który przegra zostanie wymazany przez Króla Wszystkiego. Na koniec ojciec aniołów dodaje, iż Król Wszystkiego ma prośbę do swojego przyjaciela. Chce zaprezentować swojemu towarzyszowi - Królowi z przyszłości na czym polega turniej sztuk walk. W tym celu chce aby Son Goku reprezentując swój Wszechświat zebrał dodatkowo dwie osoby i stoczył walki pokazowe. Rywalem będą reprezentanci Dziewiątego Wszechświata.
Po odejściu Kapłana, Son Goku otrzymuje godzinę by znaleźć towarzyszy do walk pokazowych. Beerus po chwili skupienia jest wściekły na swojego ucznia. Zdaje sobie sprawę, iż jego wszechświat przegra zostanie zniszczony na zawsze oraz także on i wszystkie stworzenia, planety i galaktyki. Znając możliwości innych bogów zniszczenia i ich wszechświatów wie, iż czeka ich niesamowicie ciężkie wyzwanie. Son Goku jest mimo to spokojny i postanawia poprosić przyjaciela o nieniszczenie przegranych. Whis stanowczo jednak odradza jakichkolwiek negocjacji w tej sprawie. Decyzje postanowione przez najwyższych są nieodwracalne, a wszelkie prośby o łaskę mogą się źle skończyć. Mimo wszystko Saiyanin jest zmotywowany i zdając sobie sprawę z zagrożenia ogłasza pełną gotowość i chęć wygranej.
Chwilę później Son Goku zjawia się w posiadłości Bulmy. Stara się namówić Vegetę na walki pokazowe. Ten jednak odmawia i chce zostać przy swojej ciężarnej żonie. Podsuwa mu jednak pomysł zaangażowania we wszystko swojego syna...
W tym celu wojownik udaje się na spotkanie ze swoim najstarszym synem. Młody Saiyanin nie do końca jest pewien czy to dobry pomysł. Wtedy ojciec zdradza mu przerażającą cenę zbliżającego się turnieju. Son Gohan zdając sobie sprawę z zagrożenia i chcąc bronić swoją rodzinę postanawia udać się wraz z ojcem na walki pokazowe. Po chwili na miejscu pojawiają się Satan i Buu. To znacząco rozwesela Son Goku, który natychmiast zbliża się do tego drugiego. Prosi go o udział w walkach pokazowych.
Jakiś czas później cała trójka udaje się do Krainy Bogów. Wraz z nimi jest także Satan, który ma sprawować opiekę nad swoim grubym przyjacielem, który jak się okazuje słucha jedynie go. Beerus nie jest zbyt zadowolony na ich widok. Chwilę później wszyscy obecni teleportują się do Pałacu Króla Wszystkiego. Idąc wzdłuż ciemnego korytarza spotykają przybyszów z Dziewiątego Wszechświata. Są nimi jego reprezentanci - niski, przypominający krasnoluda, rudowłosy Bóg Zniszczenia imieniem Sidra, jego opiekun anioł, miętowo skóry kaioshin o charakterystycznej twarzy imieniem Ro oraz trójka wojowników wyglądających jak lisy, a ich imiona to Basil, Bergamo i Lavenda.
Obie grupy po dotarciu na miejsce oddają cześć Królom Wszystkiego. Najwyższy Kapłan tworzy arenę walk oraz miejsca dla widzów. nagle na miejscu zjawiają się także pozostałe tuzy reprezentujące wszystkie dwanaście wszechświatów - dany bóg zniszczenia, jego anioł oraz kaioshin. Wśród dwunastu reprezentacji nie ma na razie miejsca dla wojowników w turnieju głównym. Son Goku poznaje kilka znajomych twarzy jak chociażby reprezentantów Szóstego Wszechświata - Champę i Vados jak też kaioshina Gowasu reprezentującego Dziesiąty Wszechświat.
Son Goku staje twarzą w twarz z Zeno i obiecuje mu pokazać prawdziwą sztukę i zaprezentować walki na najwyższym poziomie.
Zaraz po tym Kapłan wygłasza mowę rozpoczynającą walki pokazowe. Cytuje również stworzony regulamin, według którego nie ma żadnego określonego limitu czasu, a walka trwa dopóki dany wojownik się nie podda lub będzie niezdolny do dalszej rywalizacji. Z zwycięstwo w tychże walkach nie przewidziano żadnych nagród, lecz jak się okazuje, Zeno może przerwać i zniszczyć danego uczestnika jeśli nie spodoba mu się pojedynek.
Po chwili rozpoczyna się pierwszy pojedynek. Na macie zjawia się najmłodszy z reprezentantów Dziewiątego Wszechświata Basil. Jego rywalem będzie Buu. Niespodziewanie zawodnik zasnął co przyprawia Beerusa o ciarki. Satan natychmiast wkracza do akcji i budzi swojego pupilka dając mu tabliczkę czekolady. Pokazuje mu również swojego rywala i w nagrodę za jego pokonanie obiecuje mu więcej łakoci. Zmotywowany tą zachętą Buu wchodzi do ringu. Basil natychmiast rzuca się na swojego przeciwnika. Zadaje mu mnóstwo precyzyjnych ciosów, a wszystkie za sprawą swoich nóg. Son Gohan natychmiast dostrzega, iż to mocna strona tego wojownika. Po chwili Buu pada na matę jakby nie zdawał sobie sprawy z tego, co się przed chwilą wydarzyło. Nagle na jego twarzy pojawia się uśmiech...
Stawiam że Goku wygra, a jego życzenie to aby "wszyskunio" nie niszczył nikogo.
OdpowiedzUsuńCiekawe, nie mniej jednak to będzie zajebisty turniej. Dużo nowych świetnych postaci będzie i końcowy triumf będzie mega ciężko..
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę. A strach przed zniszczeniem będzie dawał wszystkim motywację do walki. Choć póki co średnio mi się widzi początkowy "poziom" uczestników. Skoro z tego Uniwersum zapowiada się że w dziesiątce znajdzie się np Krilan czy Genialny Żółw.
OdpowiedzUsuń