wtorek, 8 listopada 2016

Dragon Ball Super - odcinek 065

Is This the Final Judgement?! The Ultimate Power of the Absolute God

Data premiery: 06.11.2016
Streszczenie:
Zamasu po scaleniu wydaje się być niepokonany. Staje się jeszcze bardziej pewny siebie, a moc jaka emanuje z niego jest tak potężna, iż paraliżuje ze strachu przyglądających się wszystkiemu Shinowi i Gowasu. Son Goku i Vegeta znając możliwości scalenia dzięki kolczykom Potara wiedzą, iż moc przeciwnika nie tylko połączyła się w jedno lecz również kilkukrotnie zwiększyła. 

Z ciała Zamasu zaczyna emanować tęczowa, boska aura. Po chwili tuż za nim pojawia się tajemnicza boska aureola mieniąca się boskim światłem. Moc wroga wzrasta po raz kolejny. Vegeta widząc to rozkazuje swojemu synowi zabrać Bulmę i Mai z dala od miejsca walki. Sam natomiast wraz z Son Goku postanawiają zaatakować. Niestety ich atak na nic się zdaje. Zamasu kontruje nowymi boskimi technikami walki. Ostrza sądu - krwisto czerwone pociski,  które co prawda nie dosięgają bohaterów bezpośrednio, lecz wybuchają w ich otoczeniu raniąc ich. 

Atak ten powoduje miejscowe trzęsienie ziemi, co odczuwają schronieni ocalali Ziemianie w opuszczonym metrze. Postanawiają natychmiast wyjść na powierzchnie, lecz niektórzy z nich giną od przypadkowo wysłanych w ich kierunku pocisków. Yairobei postanawia wyprowadzić ludzi i znaleźć nowe schronienie. 

Trunks oddala się znacznie od miejsca walki. Za sprawą kapsułek otwierają tam hangar, po czym młody wojownik zostawia obie kobiety i rusza na pomoc swoim przyjaciołom. 

Vegeta wraz z Son Goku postanawiają nadal nacierać na wroga. Wykazują się niezwykłą nieustępliwością. Zamasu atakuje kolejną techniką walki, tym razem gromem rozgrzeszenia. Z nad jego pleców pojawia się ogromny cień jakby orła, z którego zaczynają wystrzeliwać purpurowe gromy. Trafiają one obu wojowników, którzy padają bezwładnie na ziemię i wracają do swoich naturalnych wyglądów. Zamasu zaczyna wygłaszać mowę na temat uroczystości nadejścia świata bogów, po czym zaczyna wysyłać w kierunku ziemi gromy przedziurawiające planetę. Na całej planecie dochodzi do różnego rodzaju kataklizmów wieszczących koniec świata. 

Trunks ratuje ludzi od destrukcyjnych kataklizmów i nakazuje Yairobeiowi, by zabrał wszystkich do hangaru swojej matki, znajdującego się na wzgórzu nieopodal. Tam wszyscy będą bezpieczni. Sam natomiast udaje się przed oblicze Zamasu. 

Son Goku i Vegeta podnoszą się po ataku wroga i ponownie przybierają formę SSJ Blue. O wspólnych siłach atakują przeciwnika. Tym razem udaje im się uniknąć gromów, a co lepsze niszczą cień wielkiego ptaka i dochodzą do możliwości ataku bezpośrednio na Zamasu. Ten jednak odpiera ich ciosy i karze ich za zniewagę i czelność dotknięcia wszechpotężnego boga. Bohaterowie ponownie przegrywają i padają na ziemię jak muchy. Gdy na miejscu zjawia się Trunks i widzi całe zajście wpada w szał. Natychmiast przybiera swoją najmocniejszą z przemian i rzuca się w gniewie na Zamasu. Pomimo, iż z łatwością unieszkodliwia ostrza sądu wymierzone w jego kierunku, nie jest w stanie zrobić nic więcej. Po chwili w jego kierunku zostaje wystrzelona fala energii o potężnej mocy zwaną przez boga jako święty gniew. Trunks postanawia skonfrontować to ze swoim Działem Galicka. Dochodzi do zderzenia obu fal energii. Nagle u boku Trunksa staje jego ojciec i wspiera go w ataku. Obaj wysyłają tak potężną wiązkę energii, która przewyższa Zamasu, po czym dochodzi do eksplozji. Obaj wojownicy padają wyczerpani na kolana. Okazuje się, że atak nawet nie drasnął wroga. Zamasu w przypływie złości wystrzeliwuje kolejny pocisk w stronę Trunksa. Na drodze lotu staje Vegeta, który przyjmuje to na siebie i ratuje tym samym życie swojego syna. Po chwili postanawia on powtórzyć atak i tym razem unicestwić Saiyan. Na jego drodze jednak pojawia się Son Goku, który kumuluje całą swoją moc by wykorzystać swoją popisową technikę walki, kamehameha. Zamasu kontruje atak swoim świętym gniewem, po czym ponownie ścierają się ze sobą dwie potężne fale uderzeniowe...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz