czwartek, 13 października 2016

Dragon Ball Super - odcinek 061

Zamasu's Ambition - "Human 0 Plan" is Revealed

Data premiery: 09.10.2016
Streszczenie:
Na jaw wychodzi diaboliczny sekret. Wydarzenia, które miały miejsce w teraźniejszości, a dokładniej zlikwidowanie Zamasu przez Beerusa nie miały żadnego wpływu na którąkolwiek z linii czasowych. Spowodowane było to mocą pierścienia czasu, jaki nosi na palcu Black. Ponadto okazuje się, że Black jest w rzeczywistości zbuntowanym Kaio - Zamasu, który pochodzi z przyszłości. Zabił on tam swojego mentora i dzięki mocom Super Smoczych Kul zmienił się ciałem z Son Goku, który nieświadomy wszystkiego pracował na Ziemi. Następnie zjawił się na Ziemi, zabił Goku oraz jego rodzinę. Sterroryzował świat po czym udał się w przeszłość i poznał tam swoje alter ego czyli tamtejszego Zamasu, który dopiero, co planował zabicie Gowasu i wdrążenie swoich planów w życie. Black wyręczył go w tym, pozbył się Kaioshina i wraz z tamtejszym Zamasu stworzył przymierze, by wspólnie zniszczyć wszelkie życie i zlikwidować definitywnie śmiertelników.

Nagle obaj tworzą ogniste kule, które łączą się, po czym rzucają nią w stronę bohaterów. Wybuch jest potężny i wojownicy uchodzą z życiem jedynie dzięki przemianom w swoje najlepsze formy bojowe. Cała trójka odpowiada kontrą, lecz nawet śmiertelny cios zadany przez Son Goku nie sprawia wrażenia na nieśmiertelnym Zamasu. 

Black oświadcza rywalom, iż wraz ze swoim sojusznikiem zniszczyli Super Smocze Kule oraz zabili wszystkich bogów we wszystkich Wszechświatach. 

Po chwili dochodzi do kolejnej walki. Vegeta i Trunks obrywają mocniej i znika po nich ślad wśród kłębów dymu. Son Goku zostaje osaczony przez Zamasu. Dołącza do nich także i Black. Opowiada on mu, co zrobił jego rodzinie w swojej linii czasowej. Podczas tej drastycznej opowieści dzięki swojej mocy przebija na wylot Zamasu i Son Goku, raniąc tego drugiego bardzo dotkliwie. To powoduje atak szału u Son Goku, który natychmiast oswobadza się z przebitej na wylot mocy Blacka, a następnie po skumulowaniu swojej ki rzuca się na obu przeciwników. Walka obraca się na korzyść Goku, który w łatwy sposób radzi sobie z Zamasu, a nawet i z Blackiem, choć jak się po chwili okazuje Black dysponuję zbyt wielką mocą i tylko przyjmuje na siebie masę ciosów by odeprzeć atak przeciwnika. Po chwili wyprowadza krytyczny w skutkach kontratak, tak potężny, iż Son Goku traci przytomność i pada bezwolnie ma ziemię. 

Zaraz po tym Zamasu oświadcza Vegecie i Trunksowi, ze przyszła kolej na nich. Przed szereg występuje jednak pozornie słabszy Trunks i daje ojcu do zrozumienia, że to on pokona Blacka. To rozśmiesza wroga, który przypomina mu, że wszystko to, co dzieje się w tym świecie jest tak naprawdę zasługą niebieskowłosego nastalotka, który pewnego razu postanowił wyruszyć w przeszłość by ratować inny świat przed Androidami. Ta ingerencja w wydarzenia w różnych liniach czasowych była jednym z powodów dla których Zamasu postanowił pozbyć się śmiertelników.

Te słowa wzbudzają prawdziwą złość w nastolatku, który rzuca się z pięściami na oprawców. Nie jest jednak stawić im czoła, a otrzymuje jedynie poważnie raniący cios. Gdy wydaje się, że los tej walki dobiega końca, a jedynym pozostałym na polu walki jest Vegeta dochodzi do niesamowitej transformacji. Transformacji, którą przechodzi Trunks. Na pierwszy rzut oka wydaje się, jakby osiągnął on poziom SSJ2, lecz wokół niego pojawiają się dziwne, błękitne fale przypominające te, które posiadają jego przyjaciele przy formie SSJ Blue...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz