Arsenal 3 : 1 West Ham
(44', 78' Podolski, 55' Giroud - 40' Jarvis)
Składy:
Arsenal: Szczęsny, Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen, Arteta, Rosicky (72' Ramsey), Kallstrom, Cazorla (88' Jenkinson), Podolski, Giroud.
West Ham United: Adrian, Demel, Reid, Tomkins, Armero, Noble, Nocerino, Diame, Downing (78' Vaz Te), Jarvis (78' J. Cole), Carroll (84' C. Cole).
Ostatnie derbowe spotkanie w tym sezonie dla Arsenalu.
Kanonierzy mecz rozpoczęli dosyć słabo. Wymieniali ataki na przemian z gośćmi, choć to właśnie ataki Młotów były bardziej niebezpieczne. W 40 minucie tego spotkania otworzył nam się wynik. Świetną akcję wyprowadził wypożyczony z Milanu Nocerino, po czym piłkę do bramki, po uderzeniu głową zaliczył Jarvis. Minęły cztery minuty od tej bramkowej sytuacji, a już mieliśmy remis. Niezawodny Podolski pokonał Adriana, swoim firmowym strzałem z lewej strony boiska. Świetną asystą w tej sytuacji popisał się Cazorla.
W drugiej połowie gra Arsenalu była żywsza i bardziej zdecydowana. W 55 minucie spotkania padł drugi gol, który wyprowadził gospodarzy naprowadzenie oraz "zabił" ten mecz. Świetnym dośrodkowaniem z połowy boiska popisał się Vermaelen, ale ozdobą tej akcji była bramką, którą zdobył Giroud. Doszedł do tego dośrodkowania, efektownie przyjął piłkę lewą stopą i momentalnie uderzył prawą na bramkę hiszpańskiego bramkarza.
Po tej bramce piłkarze West Hamu byli zgaszeni, to Arsenal dochodził do głosu i prowadził ten mecz. W 78 minucie, tuż po wejściu na plac gry Ramsey'a padła ostatnia, trzecia bramka dla Arsenalu. Dośrodkowanie ze skrzydła na głowę Walijczyka, po czym ten w fenomenalny sposób odnalazł Podolskiego w polu karnym. Niemiec tylko dokończył dzieła i zdobył swoją drugą bramkę i ustalił wynik meczu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz