środa, 27 stycznia 2016

Dragon Ball Super - odcinek 028

The God of Destruction of the 6th Universe - His Name is Champa

Data premiery: 24.01.2016
Streszczenie:
Na Ziemi zapanował pokój. Son Goku w towarzystwie Vegety trenują wspólnie pod okiem Whisa na ich planecie. Nagle trening zakłóca wybuch nieopodal miejsca ćwiczeń. Saiyanie są zdumieni tym, co się stało, a mina Whisa daje wiele do myślenia…
Wybuch ten zakłóca sen Beerusa, który ze złością opuszcza swoją komnatę i będąc przekonanym, że za hałasem stoją jego uczniowie natychmiast miota w nich pociskami energii.  
Tymczasem okazuje się, że owym wybuchem było pojawienie się na planecie dwójki osobników, których mogliśmy ujrzeć już wcześniej – Champa i Vados. Szybko wychodzi na jaw, iż Champa nie jest w zbyt dobrej formie fizycznej, a jego nadwaga dosyć szybko daje mu o sobie znać w postaci zmęczenia. Oboje docierają do pałacu Beerusa, gdzie spotykają się z Bogiem Zniszczenia twarzą twarz. Ten zaprasza gości do środka. 

Son Goku i Vegeta są cały czas obecni podczas spotkania z tajemniczym osobnikiem przypominającym Beerusa. Chwilę później wychodzi na jaw, kim jest i czego chce tajemniczy gość. Ma on na imię Champa i jest bratem bliźniakiem Beerusa, a zarazem Bogiem Zniszczenia 6 Wszechświata. Istnieje również 12 Wszechświatów, a to, co dotychczas mogliśmy zobaczyć i dobrze znaliśmy z przygód drużyny Z działo się w ich rodzimym 7 Wszechświecie. Wszystkie Wszechświaty są podzielone w pary, które są do siebie bliźniaczo podobne – 6 i 7, 12 i 1, 11 i 2 itd. Tajemnicza dziewczyna, która nieustannie towarzyszy Champie ma na imię Vados i jest siostrą Whisa, co nawet sugeruje ich podobny wygląd. 

Po chwili Champa prezentuje zgromadzonym gotowane jajka ptaka Dondon pochodzące z jego Wszechświata. Daje on im do skosztowania, co ostatecznie nie sprawia większego wrażenia na degustatorach. Beerus w odpowiedzi daje im do spróbowania zupkę błyskawiczną, którą sam niedawno po raz pierwszy spróbował. Gdy goście próbują owego przysmaku są wniebowzięci. Beerusa chwali im się, że to danie pochodzi z planety Ziemia, która posiada miliony innych przepysznych dań. Champa natychmiast karze swojej kompance, by ta odnalazła w ich Wszechświecie Ziemię. Dzięki pomocy Whisa, Vados odnajduje planetę Ziemię lecz okazuje się, iż jest ona opustoszała i zniszczona poprzez boje, które działy się tam w przeszłości. To doprowadza Champę do złości. 

Proponuje on swojemu bratu zorganizowanie turnieju sztuk walk, gdzie stawką będzie wymiana Ziemi pomiędzy oboma Wszechświatami. Sytuacja staje mocno napięta, po czym obaj Bogowie Zniszczenia wymieniają między sobą ciosy. Pojedynek zostaje jednak przerwany w samym jego zarodku przez Whisa i Vados. Champa daje do zrozumienia wszystkim, że nie będzie to turniej, w którym zmierzą się ze sobą Bogowie Zniszczenia, lecz będzie to turniej, gdzie każdy z nich wystawi do walki po pięciu reprezentantów swojego Wszechświata. Przegrany odpada, w zwycięzca walczy dalej. Drużyna, która jako pierwsza straci ostatniego wojownika przegrywa. Beerusowi nie do końca podoba się ten pomysł, ponieważ nic on nie zyska na wygranej. Po za tym jest przekonany, iż nie możliwym jest wymienienie się planetami.
Champa kontruje jego wypowiedź i oświadcza mu, iż jest w posiadaniu sześciu kul, które są w stanie spełnić jego życzenie. Beerus nadal nie jest przekonany, ponieważ wie, iż na Ziemi również znajdują się takowe kule, a ponadto na Namek jest ich odpowiednik. Bóg Zniszczenia z 6 Wszechświata wie o tym, po czym informuje ich, że kule, które posiada należą do zupełnie innego rodzaju kul. Są one Super Smoczymi Kulami o naprawdę gigantycznych rozmiarach, co więcej można dzięki nim spełnić dowolne życzenie bez obaw na jakiekolwiek limity. Son Goku jest zaskoczony tym, co słyszy. Informuje ich, że zna kogoś kto może stworzyć radar, dzięki któremu odnajdą ostatnią z kul bez większych problemów. 

Cały pomysł na zorganizowanie turnieju pomiędzy oboma Wszechświatami niesamowicie cieszy Son Goku. Prosi on swojego mistrza by zgodził się na tą propozycje. Beerus po chwili namysłu przyjmuje wyzwanie turnieju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz